sobota, 28 listopada 2015

Czekoladowy listopad

Witajcie:)

Lubię jesień. Zwłaszcza taką, jak tegoroczna - słoneczną i niesamowicie kolorową! Lubię ją nawet wtedy, gdy wszystkie liście już opadną i okryją się pierzynką szronu. Wtedy najlepiej sięgnąć po...
czekoladę!

Sięgam więc po nią i sięgam, przyznam, że czasem bez umiaru (i nie bez wpływu na rozmiary), ale i z rozkoszą. Jakże więc nie miałabym się podjąć Danutkowego wyzwania?


Ale sprawa okazała się nie tak prosta jak sądziłam. O ile jestem prawdziwą miłośniczką czekolady ( z tendencjami do uzależnienia się od tego daru bogów, jak ją nazywali Aztekowie), to jednak w tej kolorystyce niczego nie mogłam znaleźć... Z odsieczą przyszły mi serwetki, a więc zobaczcie czekoladowy anyżowo-pomarańczowy komplet podkładek:




Bardzo spodobał mi się ten motyw serwetkowy, jest taki aromatyczny i jesienny:) Podkładki na brzegach przetarłam czekoladowym odcieniem farby. Postanowiłam całość przewiązać sznurkiem, żeby nie przesłodzić (dosłownie i w przenośni). I jak Wam się podoba?

A jeśli twierdzicie, że jest to za mało czekoladowe, to zapraszam na bombony - jakby rzekli Ślązacy:


Smacznego:))
Pozdrawiam Was cieplutko!
Gosia.


18 komentarzy:

  1. Piękne podkładka z ciekawym motywem!

    Ps. Bardzo serdecznie zapraszam do mnie na rozdawajkę z okazji urodzin bloga: http://annawojnar.blogspot.com/2015/11/papierowa-rocznica-papierowe-candy.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo bardzo czekoladowa jest Twoja praca. Podkładki mają super motyw już trochę świąteczny . A pucha na bombony to jest bardzo pykno. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne prace i bardzo apetyczne:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne podkładki,a ich zapach mimo ,że przeciez nie pachną to aż tutaj czuję ,bo tak działa na mnie pomarańcza z czekoladą,anyż ciut mniej ale też jest świetny .
    Dobra robota kochana.
    Pozdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne podkładki, można zgłodnieć od samego patrzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne podkładki Ci wyszły. Nie obstawiłabym, że ten motyw będzie tak atrakcyjnie wyglądał. A wizja cukierków sprawiła, że baaaardzo zachcialo mi sie słodkiego. Natychmiast :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Sliczne podkładki. Dla mnie szczególnie bo uwielbiam brązy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Podkładki są przecudne! :) Wzorek śliczny, taki czekoladowo-jesienny, jak znalazł na te dni ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Podkładeczki pięknie się prezentują w tym cudnym pudełku schowane. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo czekoladowa praca,fajnie wpisałaś się w temat. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oryginalne rozwiązanie czekoladowego tematu. Bardzo mi się podobają Twoje podkładeczki:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Umiar i czekolada wykluczają się wzajemnie ;) Aromatyczne podkładki ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. idealne podkładki do grzańca!

    OdpowiedzUsuń
  14. Gosiu, cudowny komplet,ciepły, słodziutki i elegancki bardzo :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Będę wdzięczna za każdy komentarz, Wasze opinie są dla mnie zachętą i potwierdzeniem, że to, co robię ma sens:) Z góry wszystkim chcącym zabrać głos na tym blogu serdecznie dziękuję!