piątek, 6 marca 2015

Terierki

Dzisiaj padam na twarz ze zmęczenia, więc będzie króciutko: 
obiecany - ukończony sweterek dla Karolinki:)


i na Karolince:


Zdjęcia fatalne, wiem - robione w biegu, w przedpokoju. Kolory (zwłaszcza granatowy) słabo widoczne,
ale terierki są! Ot co! Jak Wam się podobają?

3 komentarze:

  1. Piesków na sweterku jeszcze nie widziałam więc sweterek bardzo ciekawy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Po mistrzowsku wykonujesz te dzianinowe obrazki. Bardzo mi się podobają. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za miłe komentarze:)) Ja oczywiście byłam już gotowa do prucia, jakby właścicielce się nie podobało (tak już mam, że widzę same wady tego, co zrobiłam...), ale na szczęście jest zadowolona! I miło mi, że Wam się też podoba:))

    OdpowiedzUsuń

Będę wdzięczna za każdy komentarz, Wasze opinie są dla mnie zachętą i potwierdzeniem, że to, co robię ma sens:) Z góry wszystkim chcącym zabrać głos na tym blogu serdecznie dziękuję!